Bardzo często wielu z nas, czyli posiadaczy samochodów, szuka informacji na temat, czym wyczyścić reflektory samochodowe? W rzeczywistości jest to jednak pytanie dotyczące tego, w jaki sposób sprawić, aby lampy świeciły w tak jak dawniej. Problem zmatowionych osłon to problem natury estetycznej, ale co ważniejsze, wpływa on również na bezpieczeństwo. Zmatowiałe osłony świateł najzwyczajniej w świecie sprawiają, że widzimy gorzej, co szczególnie może utrudnić jazdę, szczególnie po zmroku.
Czyszczenie
Zanim przejdziemy do głównego wątku, warto jednak wspomnieć co nieco na temat samego czyszczenia. Osłony lamp czyścimy w zasadzie tym samym, czym czyścimy karoserię. Może to być specjalny szampon do mycia samochodów lub po prostu woda z mydłem. W sytuacji, kiedy są one zabrudzone na przykład resztkami asfaltu z jezdni, wówczas możemy stosować dedykowany do tego typu zabrudzeń preparat. Musimy zwrócić uwagę na to, czy posiadamy obudowę szklaną, czy plastikową, która najczęściej wykonywana jest ze szkła akrylowego. Nie każdy preparat do nich możemy zastosować.
Przywracamy blask
W pierwszej kolejności musimy określić, z jakiego typu tworzywem mamy do czynienia. Na rynku przeważają obecnie te wykonywane ze szkła akrylowego, ale w niektórych starszych modelach możemy spotkać jeszcze reflektory szklane. Te drugie zazwyczaj matowieją dużo wolniej i musielibyśmy mieć naprawdę stary samochód, aby mieć problem ze zmatowieniem. Rozpoznanie typu materiału, jest banalnie proste. Najlepiej po prostu w niego popukać palcem. Charakterystyczny plastikowy dźwięk, utwierdzi nas w tym, że to tworzywo sztuczne.
Obudowy plastikowe
Na polimer musimy zwrócić szczególną uwagę z dwóch powodów. Po pierwsze najczęściej się go spotyka, a po drugie z reflektorem plastikowym może poradzić sobie właściwie każdy. Jeśli reflektor szklany zmatowieje, najlepiej oddać go fachowcowi, a czasem taniej znaleźć inny na stacji demontażu (wyjątek to ta nieliczna grupka z nas, która potrafi szlifować szkło). Samodzielne przywrócenie blasku naszym lampom może odbyć się metodą budżetową lub nieco droższą. Różnica między nimi jest tylko taka, że tania wersja metody wykorzystuje środki, jakie każdy z nas w domu posiada, natomiast droższa wykorzystuje dedykowane w tym celu kosmetyki.
Polerowanie domowym sposobem
Pracę zaczynamy od tego, że reflektor musi być umyty wodą z detergentem. Na suchą i czystą już powierzchnię nakładamy dość grubą warstwę pasty do zębów (może być jakakolwiek). Po nałożeniu pasty przez około 10-15 minut, powinniśmy za pomocą szczoteczki do zębów lub szczoteczki do rąk, polerować powierzchnię. Po tym czasie powinniśmy lekko spłukać czyszczony obszar wodą, ale w taki sposób, aby roztarta pasta nie została spłukana. Tak przygotowaną lampę polerujemy następnie przez ok. 5 minut ręcznikiem papierowym. Pasta do zębów oraz ręcznik papierowy jest to swego rodzaju zamiennik bardzo drobnoziarnistego papieru ściernego, jednak użycie tej metody pozwoli nam uniknąć błędów, które mogłyby powstać podczas niewprawnego szlifowania. Po wypolerowaniu powierzchni myjemy ją ponownie i wycieramy do sucha. Następnie nakładamy na reflektor wosk i zgodnie z instrukcją polerujemy tak jak karoserię. Położenie kilku warstw wosku pozwoli nam na przedłużenie efektu naszej pracy.
Zobacz również: http://autozpolyskiem.pl/auto-detailing/samodzielne-polerowanie-reflektorow-samochodowych-jak-to-zrobic/